Tryb blokady ekranu

Wołowina po burgundzku

Z podanej ilości składników wychodzi ok. 10 porcji.

Składniki:

  • ok. 1,5 kg wołowiny (najczystsze mięso jest z ligawy)
  • 300g wędzonego, parzonego boczku
  • ok. 10 średnich/większych cebulek szalotek
  • 4 średnie marchewki
  • 350-400g małych pieczarek
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżki mąki
  • 500ml bulionu wołowego
  • 500ml czerwonego wina wytrawnego (najlepiej Pinot Noir lub Merlot)
  • 3 listki laurowe
  • 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • kilka gałązek tymianku/suszony tymianek
  • łyżka masła
  • kilka łyżek oleju do obsmażania mięsa
  • niecała łyżeczka soli
  • pół łyżeczki pieprzu


Sposób przygotowania:

  1. Boczek pokroić w kosteczkę. Podsmażyć na suchej patelni, odłożyć na talerz. Zostawić na patelni wytopiony tłuszcz.
  2. Mięso pokroić w kostkę, jak na gulasz.
  3. Na patelni z tłuszczem z boczku, obsmażyć mięso z każdej strony na złoty kolor, w razie czego, dodać oleju. Obsmażone mięso odłożyć do naczynia w którym potem będzie się zapiekać całość. Dobrze sprawdzi się tutaj: duże naczynie żaroodoporne z pokrywką ( w razie braku pokrywki można przykryć folią aluminiową), żeliwny/metalowy garnek przystosowany do pieczenia.

    1.5kg mięsa obsmażałam w 4 partiach. Nie można wyłożyć za dużo mięsa na patelnię na raz, bo będzie się dłużej obsmażać i bardziej się udusi niż obsmaży.
  4. Cebulę pokroić w pióra. Marchewkę obrać i pokroić w cienkie plasterki na mandolinie.
  5. Cebulę i marchewkę podsmażyć z łyżką masła około 3-4 minuty.
  6. W naczyniu żaroodopornym/garnku umieścić: podsmażoną wołowinę i boczek. Posypać mąką i przemieszać tak, żeby mąka oblepiła mięso. 
  7. Dodać cebulę i marchewkę. Zalać bulionem i winem. Dodać koncentrat pomidorowy. Wszystko lekko wymieszać. 
  8. Całość posypać solą, pieprzem i tymiankiem. Jeśli ma się gałązki tymianku, położyć na wierzchu. Dodać listki laurowe.
  9. Naczynie przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 175℃, grzanie góra-dół na 2 godziny. 
  10. Pieczarki umyć/oczyścić. Nie kroić!
  11. Po 2h pieczenia dodać pieczarki w całości, wymieszać. Wstawić ponownie do piekarnika i piec 40 minut. Po tym czasie zdjąć przykrycie i piec jeszcze 20 minut.

Wołowina po burgundzku najlepiej smakuje podana z puree ziemniaczanym lub pieczywem. Można podać do niej sałatkę colesław.

Jeśli nie zje się całej porcji w jeden dzień, należy ją schłodzić do temperatury otoczenia a potem wsadzić do lodówki. Świetnie (a może nawet lepiej) smakuje na drugi dzień po odgrzaniu.

Wołowinę po burgundzku można przygotować zatem dzień wcześniej, nie dodając pieczarek i nie zapiekając bez przykrycia. 2 ostatnie czynności wykonać na drugi dzień jednocześnie podgrzewając mięso do zjedzenia.